Okulary progresywne - dlaczego warto je mieć?

Kiedyś osoby starsze musiały pogodzić się z pogarszającym się wzrokiem lub też - jak dzieje się czasem również i teraz - zainwestować w kupno kilku par okularów. Dlaczego? Ponieważ po 40 roku życia mięśnie w ludzkim oku szybciej się męczą i problemem okazuje się nie tylko dostrzeżenie przedmiotów bardzo oddalonych, lecz również wyraźne widzenie tych rzeczy, które znajdują się bardzo blisko. Z tego też powodu można zauważyć, że z wiekiem osoby starsze coraz dalej odsuwają rękę z kartką, gdy coś chcą z niej odczytać. Ręka robi się w końcu zbyt krótka! Nie jest to żadna wada, ponieważ dotyka w pewnym momencie wszystkich, ale nie ułatwia życia.

Starczowzroczność jest zatem problemem dla wielu osób. Rozwiązaniem dla takich osób są okulary progresywne! Umożliwiają one wyraźne widzenie zarówno oddalonych rzeczy, jak też tych bliskich. W zasadzie okulary progresywne zastępują trzy pary zwykłych okularów, ponieważ spoglądając w ich górną część można świetnie widzieć dal, w środkowej części rzeczy ulokowane w średniej odległości, a część dolna ukazuje doskonale to, co znajduje się blisko, zatem służy do czytania.

Z pewnością początki nie są łatwe - zarówno człowiek, jak i jego oczy muszą się do owych okularów przyzwyczaić. Trzeba pamiętać, który obszar za co odpowiada i nabyć wprawy, aby odruchowo się na nie przestawiać. Okulary progresywne nie męczą jednak oczu, bowiem przejścia pomiędzy kolejnymi obszarami są płynne. Długość okresu adaptacyjnego zależy od indywidualnych predyspozycji człowieka. Niektórym osobom wystarczy jeden dzień - inni będą potrzebowali kilku tygodni, by się przystosować. Z pewnością przez pierwsze dni trzeba będzie uważać, na przykład pamiętać by nie schylać głowy podczas schodzenia ze schodów - gdy jednak człowiek się przystosuje, nie będzie już chciał zamienić swoich okularów na inne!